W niedzielę, 14 września 2025 roku, w sali Domu Katechetycznego przy Bazylice Mniejszej w Gorlicach odbyło się wyjątkowe spotkanie z prof. dr hab. Mieczysławem Rybą – historykiem, wykładowcą Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, publicystą i cenionym komentatorem życia publicznego. Spotkanie zorganizowała Poseł na Sejm RP Barbara Bartuś, która – podobnie jak Pan Profesor – pochodzi z tej samej miejscowości i miała w młodości tego samego wychowawcę i katechetę, Ś.P. Ks. Ignacego Piwowarskiego.
Prof. Mieczysław Ryba przyjechał do Gorlic na zaproszenie Poseł Barbary Bartuś, by – jak sam podkreślił – rozmawiać z ludźmi, którzy pragną zrozumieć współczesne wyzwania stojące przed Polską i Europą. Już na długo przed rozpoczęciem spotkania sala wypełniła się po brzegi – przybyli nie tylko mieszkańcy Ziemi Gorlickiej, ale także goście z innych części kraju, nawet z Lublina i Warszawy. Wśród uczestników obecni byli też miejscowi duchowni.
W swoim wystąpieniu prof. Ryba poruszył kluczowe kwestie dotyczące kondycji duchowej i moralnej współczesnego świata. Odwołując się do historii, przypomniał, że siła Polski zawsze tkwiła w wierze, rodzinie i poczuciu wspólnoty narodowej. Mówił o zagrożeniach płynących z materializmu, relatywizmu i prób wypierania religii z przestrzeni publicznej. – „Jeśli zatracimy naszą duchową tożsamość, przestaniemy być narodem, który ma coś do zaoferowania światu” – podkreślał profesor.
Odwołał się także do aktualnej sytuacji w Europie, wskazując na kryzys cywilizacji zachodniej, gdzie – jak mówił – „zapomniano o źródłach, z których wyrosła europejska wolność – o chrześcijaństwie”. Wskazał, że Polska, dzięki swojemu zakorzenieniu w wierze i historii, może odegrać szczególną rolę w odnowie duchowej kontynentu.
W swojej wypowiedzi nie pomijał też tematów gospodarczych. Wspomniał m.in. o zagrożeniach jakie płyną z umowy między Unią Europejską, a krajami Mercosur (Brazylia, Argentyna, Paragwaj, Urugwaj).
Po wystąpieniu rozpoczęła się ożywiona dyskusja. W jej trakcie uczestnicy dzielili się swoimi refleksjami, zadawali pytania i komentowali sytuację w kraju. Wśród głosów pojawił się także głos krytyczny dotyczący miejsca spotkania – w sali katechetycznej. Na zarzut ten odpowiedział Ks. dziekan Stanisław Ruszel, przypominając, że Kościół ma nie tylko prawo, ale i obowiązek zabierać głos w sprawach publicznych, zwłaszcza gdy chodzi o moralność i dobro wspólne. W podobnym tonie wypowiedziała się także Poseł Barbara Bartuś, wskazując, że historia Polski i Europy nie jest do zrozumienia bez chrześcijaństwa. Przypomniała też kapłanów niezłomnych XX wieku m.in.: O. Władysława Gurgacza, Bł. ks. Jerzego Popiełuszkę i Ks. Abp. Antoniego Baraniaka. To dzięki takim ludziom Polska przetrwała – bo mieli odwagę bronić prawdy, wiary i narodu – podkreśliła.
Dyskusję zakończyła jedna z uczestniczek z Gorlic, która z dumą przypomniała, że Dom Katechetyczny został zbudowany przez mieszkańców – z myślą o wspólnocie. Jej słowa spotkały się z gorącymi oklaskami, a spotkanie przebiegło w duchu wzajemnego szacunku i refleksji
Na koniec głos zabrała Poseł Barbara Bartuś, która podziękowała prelegentowi za inspirujące słowa oraz wszystkim obecnym za udział w spotkaniu. Jak podkreśliła : „jeśli będziemy wychowywać nasze dzieci w duchu wiary, prawdy i miłości do Ojczyzny – Polska będzie trwać.”
Wydarzenie w Gorlicach trwało ponad dwie godziny i było nie tylko prelekcją, lecz także głęboką rozmową o przyszłości Polski, o wartościach, które należy pielęgnować, oraz o odpowiedzialności każdego z nas za los Ojczyzny.
Spotkanie z prof. Mieczysławem Rybą pokazało, że mimo zawirowań współczesnego świata wciąż istnieje w Polakach potrzeba rozmowy o sprawach najważniejszych – o wierze, historii, wspólnocie i odpowiedzialności. To właśnie z takich inicjatyw rodzi się siła narodowego ducha – duch, który zawsze prowadził nas ku wolności i zwycięstwu.
Z tego spotkania wychodzę z głęboką nadzieją – nadzieją, że Polska nie tylko przetrwa, ale że może być wielka i silna. Warunek jest jeden: po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy – podsumowała Poseł Barbara Bartuś.