W niedzielę 2 maja Poseł na Sejm RP Barbara Bartuś wraz z przedstawicielami samorządów uczciła 106 rocznicę bitwy pod Gorlicami. Ze względu na pandemię obchody były bardzo skromne. O godz. 10:00 pod centralnym krzyżem na cmentarzu wojennym nr 91 na wzgórzu Korczak złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicz.
Bitwa gorlicka była największą i najważniejszą bitwą I wojny światowej, stoczoną na froncie wschodnim. Starły się w niej wojska austro-węgierskie i niemieckie z wojskami rosyjskimi.
Walki pozycyjne pod Gorlicami trwały prawie pół roku, ale decydujące starcie rozpoczął niespodziewany atak wojsk niemieckich i austro-węgierskich 2 maja 1915.
W następnych dniach 1915 pod Gorlicami został przerwany front rosyjski. Najkrwawsze walki toczono na przedmieściach i w samym mieście Gorlice oraz w Sękowej, Stróżówce, Łużnej, Staszkówce i Bieczu. W bitwie tej uczestniczyło kilkadziesiąt narodowości, w tym Polacy, którzy służyli zarówno w armii rosyjskiej, jak i w austro-węgierskiej oraz niemieckiej.
Przyjmuje się, że pod Gorlicami zginęło, bądź zostało rannych, ok. 200 tys. żołnierzy.